KOMUNIKAT SARP
KOMUNIKAT SARP 11/12 /2008
Redaktor Naczelna: Agnieszka Bulanda
W ostatnim numerze „Komunikatu SARP” mijającego już 2008 roku publikujemy m.in. nominowane,
wyróżnione i nagrodzone obiekty w konkursie Nagroda Roku.
Obecny na uroczystości wręczenia tej Nagrody Andrzej Wajda, to ośmielę się twierdzić – człowiek
renesansu – przykład zanikający już niestety we współczesnym świecie – prawdziwego mecenasa
sztuki, który potrafi wyjść poza wykonywany przez siebie zawód reżysera interesując się innymi
dziedzinami sztuki. Był On bowiem współtwórcą i pomysłodawcą takich obiektów jak krakowska Mangha,
czy nominowany do tegorocznej Nagrody Roku – Pawilon Wyspiańskiego. W swoim czasie wpadł na
pomysł ożywienia starej gazowni w Warszawie proponując ulokowanie w niej Muzeum Powstania
Warszawskiego.
Ideę budowy pawilonu Wyspiańskiego zgłosił w ramach Festiwalu Kraków 2000 proponując, by w ścianę
frontową budynku wkomponowano trzy nie zrealizowane dotychczas witraże, które w zamyśle ich autora
– Stanisława Wyspiańskiego miały pierwotnie ozdabiać okna katedry wawelskiej. Dla włodarzy świątyni
okazały się one jednak nazbyt śmiałe w ekspresji. Dzięki autorowi tego pomysłu – A. Wajdzie oraz autorowi
projektu architektonicznego pawilonu – K. Ingardenowi – sto lat po śmierci Wyspiańskiego projekty
te doczekały się realizacji.
Andrzej Wajda dziękując za zaproszenie na naszą uroczystość wręczenia Nagrody Roku powiedział,
że zazdrości wykonującym ten wspaniały zawód żałując, iż nie został architektem…
Do grona nie spełnionych architektów można dołączyć m.in. Janusza Gajosa, Marka Grechutę,
Ewę Demarczyk i zapewne jeszcze wielu innych artystów.
Ale czy przykład wyżej wspomnianych nie jest dowodem na to, że każdy z nas ma jakieś „zadanie”
do wykonania na tej ziemi ? Bo czy wyobrażają sobie Państwo naszą kulturę, film, teatr, muzykę
bez takich pozycji jak Kanał, Człowiek z marmuru, Człowiek z żelaza, Pan Tadeusz, Katyń; bez Janka
Kosa czy prześmiewczego Tureckiego; bez Tanga Anawa czy Będziesz moją panią; bez Karuzeli
z Madonnami czy słynnegoTomaszowa… ?
Niech zatem zbliżające się i kolejne w życiu każdego z nas Święta Bożego Narodzenia będą dla Państwa
źródłem radości i satysfakcji z każdego wykonywanego na co dzień projektu, tego architektonicznego
ale i zwykłego ludzkiego, rodzinnego, przyjacielskiego. Zostawiajmy dobre i piękne ślady w naszym życiu.
Radosnych, śnieżnych, pełnych wewnętrznego słońca i miłości Świąt życzy,
Agnieszka Bulanda
Copyright 2007 - 2009 architeria.eu all rights reserved




